Nigdy nie byłam wielkim fanem majonezu, ale od czasu do czasu brakowało mi czegoś np. do sałatki z tuńczykiem czy innych wymysłów ;-) A że ten sklepowy najczęściej odstrasza swoim składem, postanowiłam zrobić taki domowy. Nie powiem za pierwszym razem mi nie wyszło, kompletna klapa... Zupa nie majonez. Za drugim już lepiej! Ale cały czas nie to, za rzadki. Za trzecim kolejny raz porażka... Ale się nie poddałam, przeczytałam mnóstwo przepisów, dotarłam do tego co źle zrobiłam i oto jest :-)
Składniki:
- 2 żółtka
- 150ml oleju (u mnie rzepakowy)
- 1/2-1 łyżeczka musztardy
- 1/2 łyżeczki octu winnego
- sól, pieprz do smaku
Żółtka wbić do miski, roztrzepać mikserem dodać musztardę, sól i pieprz miksować na wolnych obrotach i powoli, stopniowo dodawać olej. Mieszać do uzyskania gęstej konsystencji, dodać ocet i ponownie przez krótką chwilę zmiksować na wolnych obrotach. Przełożyć do słoiczka. Gotowe :-)
100g ok. 723 kcal
B: 3,8g
W: 0,9g
T: 78,1g
Przy okazji zapraszam na mój instagram: https://www.instagram.com/agataakk/
Szczerze mówiąc nigdy nie próbowałam zrobić sama majonezu :) Zatem podziwiam, że tobie się udało :)
OdpowiedzUsuńJak już ogarnęłam co zrobiłam źle to wyszło na to, że to całkiem proste :D
UsuńBardzo często przygotowuję domowy majonez. Uważam, że taki jest najlepszy bo samodzielnie mogę dobrać olej według moich potrzeb chociaż wymaga trochę wprawy aby żółtko i olej ładnie się połączyły.
OdpowiedzUsuńTak, ale jak już się załapie to idzie sprawnie :-)
Usuńna codzień nie używamy majonezu a na czarną godzinę mamy przywieziony z Polski nasz ulubiony "kielecki":) choć wiem, że to i tak sama chemia i obiecałam sobie, że jak tylko będę miała zapotrzebowanie na majonez to spróbuję właśnie takiego domowego przepisu:):):)
OdpowiedzUsuńteż nie używam i w sumie nigdy nie przepadałam, ale taki domowy mnie przekonał :D zawsze jakieś urozmaicenie :D
UsuńCzegoś takiego potrzebowałam, bo za każdym razem, gdy jem sałatkę z kupionym majonezem mam wyrzuty sumienia i nie smakuje ona już tak dobrze. Dlatego lepiej postawić na własny domowy :)
OdpowiedzUsuńZawsze najlepiej postawić na domowe :D idąc tym tropem niedługo "idę na nauki" do mojego dziadka, będę robić szyneczkę :D
UsuńTaką domową szyneczkę to bym zjadła, zero konserwantów, sprawdzone źródło :)
UsuńNA szczęście nie przepadam za majonezem! Chociaż wiadomo że domowa wersja zawsze lepsza niż ta ze sklepu :)
OdpowiedzUsuńJakie proste ale i tak do sałatek dodajemy zawsze jogurt grecki :) Tak nam smakuje najbardziej :)
OdpowiedzUsuńProsto i szybko :D ja akurat nie jem przetworów mlecznych ;-)
UsuńNie jestem fanką majonezu, choć czasami (raz/dwa razy na miesiąc w małych ilościach) jadam. :)
OdpowiedzUsuńJa również raz na jakiś czas :-) ale jak już to ten domowy :-)
UsuńWspaniały przepis taki domowy majonez musi być pyszny
OdpowiedzUsuńOd zawsze uwielbiałam majonez! ale jak to mówią, od wszystkiego da sie odzwyczaić czy jakoś tak ;P Idealny pomysł dla osób które cca byc fit :D i z pewnością jest smaczny :D
OdpowiedzUsuńSmacznie i zdrowo i oto chodzi :D
UsuńTak właściwie nie pamiętam, kiedy ostatnio jadłam majonez ^^ Chyba jedynie w postaci niewielkiego dodatku do domowego sosu czosnkowego :) Nigdy jakoś specjalnie za majonezem nie przepadałam, więc mogę się bez niego obyć, niemniej jednak ta zdrowa i domowa wersja jest bardzo ciekawa oraz kusząca :)
OdpowiedzUsuńTeż o nim praktycznie zapomniałam, ale mnie ostatnio natchnęło no i jest :D
UsuńNiestety trzeba dodac duzo oleju, wtedy wyjdzie gęsty :( ale coż w końcu nie jemy go codziennie prawda? ;)
OdpowiedzUsuńAkurat z tłuszczem problemów nie mam :-) byle wiedzieć w jakiej formie go podać :D no ale prawda codzienne majonezu nie jemy :D
UsuńPlanuję od wieków go zrobić i jeszcze do tego nie doszłam :D
OdpowiedzUsuńMoże w końcu się uda znaleźć czas :D
UsuńŚwietny pomysł, muszę spróbować . A ile można przechowywać taki majonez ? :)
OdpowiedzUsuńU mnie stał do ok. 2 tygodni i było w porządku :-)
UsuńPrzypomniałaś mi, że miałam spróbować zrobić sama majonez :D
OdpowiedzUsuńJakie błędy popełniłaś? Może mnie to uratuje przed porażką :D
Nie roztrzepanie żółtka na samym początku :D Nie łączy się wtedy dobrze z olejem i wychodzi zupa xD
UsuńRobiłam kiedyś majonez, muszę wrócić do tego, i na początek wykorzystam twój przepis, uwielbiam jajka z majonezem.
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie połączenie :D
Usuńrobilam na cw, odstrasza mnie zapach :D
OdpowiedzUsuńJa jak nie wsadzę nos w słoik to nie czuję :P
UsuńI like your creative blog :)
OdpowiedzUsuńwould you follow for follow?
Visit my Blog
✎ Free Blogdesign |Facebook |Bloglovin |♥Instagram | Lookbook |Google✚
Stay Gold
Nigdy nie robiłam sama majonezu :)
OdpowiedzUsuń